Przejdź do głównej zawartości

KORONA W MROKU - SARAH J. MAAS

KORONA W MROKU - SARAH J. MAAS
tytuł oryginału: Crown of Midnight
tytuł Polski: Korona w mroku 
autor: Sarah J. Mass
ilość stron: 495
ocena: 10/10



 Mogą pojawić się spojlery z pierwszej części >  Szklany tron


Po wygranej w turnieju Celaena zdobywa tytuł Królewskiej Obrończyni co oznacza, że musi wykonywać brudną robotę, którą zleca jej król. Dziewczyna wie, że jest coraz bliżej upragnionej wolności. Plany jej krzyżuje oskarżenie o zdradę jednego z jej dawnych przyjaciół. Król podejrzewa go o spisek z grupą buntowników. Wszystko było by dobrze gdyby był to jedyny problem Celaeny, w międzyczasie starożytna królowa każe jej znaleźć źródło mocy króla Adarlanu.




Nie mam pojęcia jak Sarah J. Mass to robi ale z każdą jej książką którą czytam co raz bardziej zakochuję się w świecie, który nam prezentuje. Myślałam, że kolejna część nie może być jeszcze lepsza od pierwszej a jednak.

Bohaterowie w tej części muszą zmierzyć się z naprawdę strasznymi wydarzeniami ale to wcale nie odbiera im uroku i oczywiście sarkazmu. Celaena, która stała się jedną z moich ulubionych bohaterek, dalej udowadnia, że jest nie tylko twarda, nieugięta ale dowiadujemy się również, o wrażliwej stronie dziewczyny, która nie została pokazana w pierwszym tomie. Całe życie dziewczyny co raz bardziej się komplikuje a mimo to na każdej stronie staje do walki z przeciwnościami. Odkrycie kim naprawdę jest Celaena wywołało u mnie wielki szok.
Dorian, mój ukochany książę, najbardziej zaskoczył mnie w tej części i nie mogę przestać myśleć dlaczego akurat z całego świata on. Dalej go kocham i TEAM DORIAN FOREVER!
Chaol, mimo że go bardzo lubię, jakoś denerwował mnie w tej części, zwłaszcza pod koniec, bardzo dziwiło mnie jego zachowanie mam nadzieje, że w trzecim tomie przejrzy na oczy i się ogarnie. 

Pierwszy tom był skupiony na turnieju, natomiast tutaj mamy opisy pracy Celaeney jako Obrączynii. Bardziej mi się to podobało, ale najbardziej interesowały mnie wątki związane z królem. Szczerze nie myślałam, że on może okazać się aż tak zły. Nie za bardzo rozumiem też, czemu zakazał magii skoro sam ma z nią doczynienia. Nie mam pojęcia co może pokazać w trzecim tomie. Trzeba również wspomnieć, że w tym tomie jest sporo krwii, i brutalnych scen.

Cała fabuła jest cudowna, książkę czyta się jednym tchem. Cały czas jesteśmy zaskakiwani. Najbardziej mnie bolało, że takie złe rzeczy się wyjaśniły i dalej zostało 250 stron i już wiedziałam, że dobrze się to nie skończy. 

Podsumowując co raz bardziej kocham tą serie, nie mam pojęcia co może wydarzyć się w kolejnej części ale już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę się za Dziedzictwo ognia. Jeśli jeszcze ktoś nie czytał Szklanego Tronu koniecznie musi to nadrobić bo naprawdę warto.

Czytaliście ? Co myślicie o stworzonym przez Sarah J. Maas świecie  ?
Miłego dnia ;)

~ Ala  


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PAPIEROWE MIASTA - JOHN GREEN

tytuł oryginalny: Paper twons tytuł polski: Papierowe miasta autor: John Green ilość stron: 395    " She loved mysterious so much that she became one "  Osiemnastoletni Quentin (Q)  Jacobsen jest od zawsze zakochany po uszy w Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie byli świadkami samobójstwa. Margo po tym nie zwracała większej uwagi na Q. Aż do  pewnego wieczoru, kiedy  wkrada się do jego pokoju w stroju nindży i prosi go o pomoc w zemście- wciagając go w noc pełną przygód.Zmienia na zawsze jego życie...n astępnego dnia tajemniczo znikając. Zaniepokojony ( i zakochany ) Quentin postanawia jej poszukać. Znajduje wiele wskazówek, które jak mu się wydaje zostawiła specjalnie dla niego Margo. Wraz z przyjaciółmi ( Benem, Radarem i Lacey ) wyrusza w podróż samochodem. Przemierza wiele kilometrów by odnaleźć dziewczynę. Podczas tej podróży dowiaduje się, że ludzie w rzeczywistości są zupełnie inni niż nam się wydaję... Quentin to naprawdę fajna postać, bard

SHADOWHUNTERS CZYLI DARY ANIOŁA JAKO SERIAL #1

Po porażce jaką okazał się film Dary Anioła myśląc, że będzie druga cześć stwierdziłam, że pewnie nie poprawią się w drugiej części. Okazało się jednak, że prawdopodobnie nie będzie drugiej części. Niedługo po tym  pojawiła się informacja o serialu. Cały fandom zwariował na wieść o tym. Nie mogłam się doczekać jakichkolwiek informacji na ten temat. I w końcu pojawiło się pierwsze ogłoszenie nowej obsady. Sprawiło to, że fani TMI bardzo się podzielili na tych, którzy wolą filmową i serialową obsadę. Szczerze według mnie obydwie są świetne. Tak stwierdziłam po tym jak zobaczyłam kto zagra serialowego Jace'a. Dominic Sherwood wydaje się przynajmniej dla mnie świetnym Jacem. Później poznaliśmy Simona, Clary i resztę głównej obsady, która po charakteryzacji świetnie wpasowuje się w swoje rolę, zobaczymy jak będą je odgrywać, ale jestem dobrej myśli. Mimo, że nie widziałam jak grają, ich krótkie filmiki o tym, że dziękują za wsparcie wszystkim fanom sprawiły, że odrazu ich pokochał

Gwiazd naszych wina

Fabułę tego filmu zna chyba każdy. Scenariusz został napisany na podstawie książki jednego z najpopularniejszych amerykańskich autorów Johna Greena. Akcja filmu opowiada historie miłości dwojga chorych na raka nastolatków. Hazel grana przez Shailene Woodley choruje na raka płuc. Większość czasu spędza w domu aż pewnego dnia jej rodzice wysyłają ją na grupę wsparcia gdzie poznaje niesamowicie przystojnego Augustusa Watersa granego przez Ansela Elgorta. Hazel i Augustus szybko znajdują wspólny język. Najpierw stają się przyjaciółmi lecz potem stają się parą. Niestety ich szczęście nie trwa długo gdyż nawrót raka niszczy szczęśliwe chwile tej pary. Ogólnie nie przepadam za filmami na podstawie książek. Nie wiele jest takich które naprawdę mi się podobają, ale do tego filmu reżyser się przyłożył. Ekranizacja bardzo wiernie oddaje książkę, a sceny które zostały ominięte w wersji kinowej możemy zobaczyć w scenach dodatkowych na dvd. Według mnie ważną rzeczą byli niesamowicie dobrz