tytuł oryginału: Miss Peregrine's home for peculiar children
tytuł polski: Osobliwy dom Pani Peregrine
autor: Ransom Riggs
ilość stron: 389
ocena: 4/10
Jacob kochał słuchać o niezwykłych przygodach dziadka, podczas wojny. Najbardziej interesowały go historie z domu dziecka w którym mieszkał, kiedy wybuchła wojna, opowieść o dzieciach z niezwykłymi zdolnościami. Lecz gdy stawał się starszy rozumiał, że te historie nie mogą być prawdziwe. Wszystko zmienia się w dniu śmierci dziadka kiedy widzi potwora..lecz tylko on go widział. Jacob musi rozwiązać zagadkę, którą zostawił mu dziadek.
Od bardzo dawna interesowałam się tą książką, ponieważ Jessie the reader ją bardzo polecał, później okazało się, że Tim Burton będzie reżyserował film na jej podstawie, więc stwierdziłam, że to idealny moment aby zapoznać się z tą pozycją.
Główny bohater Jacob jest zwykłym chłopakiem, przynajmniej tak mu się wydawało dopóki nie odkrył własnej niezwykłości, jest miłą i sympatyczną postacią ale nic więcej. Dawno nie spotkałam się z tak nijaką postacią. Oczywiście pod koniec wykazał się odwagą. Nie było w nim nic co by sprawiło, żebym jakoś bardziej zaintrygowała się jego przygodami i chciała przeczytać kolejny tom.
Cała fabuła też nie zachwyca, musiałam sobie robić przerwy bo praktycznie nic się nie działo, i non stop chciało mi się spać. Myślałam, że książka będzie choć trochę mroczna i straszna ale niestety nie jest. Żadnej gęsiej skórki, nic. Jest tak nijaka jak postacie.
Kolejnym minusem jest to jak łatwo Jacob rozwiązał zagadkę, nie mogłam chyba tego bardziej przeżyć. Chciałam więcej jakichś śladów, żeby bardziej musiał zagłębić się w tym ale wszystko w tej książce jest powierzchowne, nigdzie w nic się nie zagłębiamy.
Żeby nie było, że tak wysoko oceniłam (4/10) skoro mi się tak nie podobała, należy wspomnieć o samym pomyśle, który uważam za świetny. Pętle czasowe, które są rozmieszczone po świecie, każda zatrzymana w innym momencie historii, nieudane eksperymenty oraz niektóre z mocy dzieci, to ciekawe elementy całego świata. Naprawdę widziałam w tej książce tak duży potencjał do bycia czymś wspaniałym ale niestety bardzo się zawiodłam.
Po skończonej lekturze nie czułam potrzeby zagłębiania się w kolejne tomy, książka nic nie zostawiła po sobie. Nie wywoła u mnie żadnych emocji. Zastanawiałm się czy młodszym czytelnikom bardziej się podoba? Na film na pewno się przejdę ale już po zwiastunie widać różnice w stosunku do książki, ale może to będzie jedna z tych sytuacji kiedy film jest lepszy od książki.
Po skończonej lekturze nie czułam potrzeby zagłębiania się w kolejne tomy, książka nic nie zostawiła po sobie. Nie wywoła u mnie żadnych emocji. Zastanawiałm się czy młodszym czytelnikom bardziej się podoba? Na film na pewno się przejdę ale już po zwiastunie widać różnice w stosunku do książki, ale może to będzie jedna z tych sytuacji kiedy film jest lepszy od książki.
Jeśli czytaliście tą książkę koniecznie napiszcie mi co o niej sądzicie !
Miłego dnia ;)
~Ala
Komentarze
Prześlij komentarz