Przejdź do głównej zawartości

Byliśmy łgarzami - E. Lockhart

Cadence należy do wspaniałej rodziny gdzie wszyscy są inteligentni, piękni, bogaci, są po prostu Sinclairami. W każde wakacje cała rodzina zjeżdża się na prywatną wyspę u wybrzeży stanu Massachusetts aby je razem spędzić . 
Czas na wyspie był dla Cadence czymś niezwykłym, kochała to wyspę. 
W lecie piętnastym czyli jak Cadence miała 15lat zdarzył się straszny wypadek, przez który dziewczyna musiała spędzić długi czas w szpitalu i spowodował u niej zanik pamięci. 
W lecie szesnastym Cadence nie mogła pojechać na wyspę przez notoryczne, bardzo silne bóle głowy. 
W lecie siedemnastym mama pozwoliła jej jechać na wyspę lecz Cadence nie pamięta nic związanego z wypadkiem, mama oraz rodzina nie chce jej nic mówić, gdyż lekarze powiedzieli że lepiej będzie jak sama sobie przypomni, lecz czy zawsze prawda jest tym co chcemy ?



Bardzo dużo słyszałam o tej książce na zagranicznym booktube wszyscy się nią zachwycali i muszę powiedzieć, że rozumiem czemu. Książka ma w sobie coś niezwykłego co sprawia, że chce się dowiedzieć co się stało. 
Bardzo trudno pisało mi się o czym jest ta książka, gdyż uważam, że czym mniej się o niej wie, tym lepiej się ją czyta. Cała książka ma w sobie wiele momentów, nad którymi musimy się dobrze zastanowić. Książka porusza bardzo ciekawy aspekt tzn. bogatych i z pozoru szczęśliwych rodzin, w których bardzo często źle się dzieje lecz przez dumę ukrywają to oraz pokazuje jak bardzo spadek może pokłócić rodzeństwo.
Autorka stworzyła naprawdę ciekawe postacie, które bardzo dobrze rozumieją co się wokół nich dzieje i próbują coś zmienić w świecie.
Wielkim zaskoczeniem było dla mnie zakończenie tej książki nie sądziłam, że tak się skończy. Cała powieść zawiera wiele, mniej lub bardziej ukrytych morałów , co bardzo mi się podobało ale chyba najbardziej spodobały mi się w niej opisy wakacji Cadence i jej przyjaciół, które pokazywały jakie życie może być piękne jeśli ma się przy sobie osoby bliskie naszemu sercu.

                                                                     Ocena : 6/10




Komentarze

  1. Ja właśnie też dużo słyszałam na zagranicznym booktubie, ale jeżeli chodzi o polskich czytelników, chyba nie przeczytałam jeszcze ani jednej naprawdę pozytywnej opinii. :( Podobno styl nie jest za przyjemny. Chyba sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to nietypowa książka ale uważam, że jest warta przeczytania. Słyszała, że w ten odbiór związany jest z tym, że książka jest źle przetłumaczona. Nie wiem ile w tym prawdy gdyż nie czytałam oryginału.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

PAPIEROWE MIASTA - JOHN GREEN

tytuł oryginalny: Paper twons tytuł polski: Papierowe miasta autor: John Green ilość stron: 395    " She loved mysterious so much that she became one "  Osiemnastoletni Quentin (Q)  Jacobsen jest od zawsze zakochany po uszy w Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie byli świadkami samobójstwa. Margo po tym nie zwracała większej uwagi na Q. Aż do  pewnego wieczoru, kiedy  wkrada się do jego pokoju w stroju nindży i prosi go o pomoc w zemście- wciagając go w noc pełną przygód.Zmienia na zawsze jego życie...n astępnego dnia tajemniczo znikając. Zaniepokojony ( i zakochany ) Quentin postanawia jej poszukać. Znajduje wiele wskazówek, które jak mu się wydaje zostawiła specjalnie dla niego Margo. Wraz z przyjaciółmi ( Benem, Radarem i Lacey ) wyrusza w podróż samochodem. Przemierza wiele kilometrów by odnaleźć dziewczynę. Podczas tej podróży dowiaduje się, że ludzie w rzeczywistości są zupełnie inni niż nam się wydaję... Quentin to naprawdę fajna postać, bard

SHADOWHUNTERS CZYLI DARY ANIOŁA JAKO SERIAL #1

Po porażce jaką okazał się film Dary Anioła myśląc, że będzie druga cześć stwierdziłam, że pewnie nie poprawią się w drugiej części. Okazało się jednak, że prawdopodobnie nie będzie drugiej części. Niedługo po tym  pojawiła się informacja o serialu. Cały fandom zwariował na wieść o tym. Nie mogłam się doczekać jakichkolwiek informacji na ten temat. I w końcu pojawiło się pierwsze ogłoszenie nowej obsady. Sprawiło to, że fani TMI bardzo się podzielili na tych, którzy wolą filmową i serialową obsadę. Szczerze według mnie obydwie są świetne. Tak stwierdziłam po tym jak zobaczyłam kto zagra serialowego Jace'a. Dominic Sherwood wydaje się przynajmniej dla mnie świetnym Jacem. Później poznaliśmy Simona, Clary i resztę głównej obsady, która po charakteryzacji świetnie wpasowuje się w swoje rolę, zobaczymy jak będą je odgrywać, ale jestem dobrej myśli. Mimo, że nie widziałam jak grają, ich krótkie filmiki o tym, że dziękują za wsparcie wszystkim fanom sprawiły, że odrazu ich pokochał

Gwiazd naszych wina

Fabułę tego filmu zna chyba każdy. Scenariusz został napisany na podstawie książki jednego z najpopularniejszych amerykańskich autorów Johna Greena. Akcja filmu opowiada historie miłości dwojga chorych na raka nastolatków. Hazel grana przez Shailene Woodley choruje na raka płuc. Większość czasu spędza w domu aż pewnego dnia jej rodzice wysyłają ją na grupę wsparcia gdzie poznaje niesamowicie przystojnego Augustusa Watersa granego przez Ansela Elgorta. Hazel i Augustus szybko znajdują wspólny język. Najpierw stają się przyjaciółmi lecz potem stają się parą. Niestety ich szczęście nie trwa długo gdyż nawrót raka niszczy szczęśliwe chwile tej pary. Ogólnie nie przepadam za filmami na podstawie książek. Nie wiele jest takich które naprawdę mi się podobają, ale do tego filmu reżyser się przyłożył. Ekranizacja bardzo wiernie oddaje książkę, a sceny które zostały ominięte w wersji kinowej możemy zobaczyć w scenach dodatkowych na dvd. Według mnie ważną rzeczą byli niesamowicie dobrz