Przejdź do głównej zawartości

Anna i pocałunek w Paryżu - Stephanie Perkins

Książka opowiada historię pewnej dziewczyny Anny, która mieszka w Ameryce, ma świetną przyjaciółkę, dobrą pracę, w której zatrudniony jest również chłopak, w którym podkochuje się Anna, lecz pewnego dnia jej świat się wali. Ojciec decyduje, że pójdzie ona do amerykańskiej szkoły w Paryżu. Annie bardzo nie podoba się ten pomysł lecz jej rodzice już zdecydowali. Pierwsze dni w nowej szkole i obcym kraju są dla Anny ciężkie lecz dziewczyna szybko zaprzyjaźnia się z Meredith, która mieszka w pokoju obok oraz jej znajomymi. Jeden z nich a mianowicie St.Clair, przystojny Amerykanin z brytyjskim akcentem i francuskim imieniem, pewnego dnia postanawia oprowadzić Anne po Paryżu, gdyż ta będąc tam już miesiąc nigdzie nie była. Anna i St.Clair bardzo szybko się zaprzyjaźniają i spędzają ze sobą dużo czasu, w którymś momencie Anna nie zauważyła kiedy ona sama zakochała się w nim lecz St.Clair ma dziewczynę i większość dziewczyn w szkole za nim szaleje. Czy taka zwykła dziewczyna może być z najpopularniejszym chłopakiem w szkole ?


Na początku nie byłam przekonana do tej książki, kupiłam ją na promocji nie wiedząc o niej nic. Później sprawdziłam w internecie i wszyscy zachwalali tą książkę ale jakoś nie miałam ochoty jej czytać. Dopiero, kiedy miałam doła książkowego chciałam jakąś lekką, zabawną książkę, oglądnęłam jeden filmik PolandBananaBooks gdzie powiedziała, że ta książka jest świetna na taki problem, więc stwierdziłam, że spróbuję. Już po kilku rozdziałach książka bardzo mi się spodobała. Główna bohaterka była naprawdę fajnie wykreowana. Jest zabawna i bardzo normalna nie dało się jej nie lubić. Noo i St. Clair jest świetny od razu go pokochałam. Jest facetem idealnym delikatny, zabawny, inteligentny i po prostu nie da się go nie kochać. Cała fabuła jest przewidywalna od razu było wiadomo jak się skończy. Mimo to bardzo fajnie się ją czytało, a przede wszystkim szybko. Bardzo chciałam dowiedzieć jak to się potoczy, gdyż po drodze wychodzi kilka problemów. Styl pisania pani Stephanie Perkins jest niesamowity przez co książka jest naprawdę przyjemna. Cała historia ciekawie pokazuje jak ważna jest przyjaźń i rodzina oraz, że dom to nie zawsze budynek lecz ludzie których kochamy.
 Anna i pocałunek w Paryżu jest świetną książką i na pewno sięgnę po inne książki z tej serii gdyż dowiedziałam się, że występuję tam również Anna i St. Clair <3 
  
Ocena: 8/10

 ,,Dla nas obojga dom to nie miejsce, a ludzie. I my go wreszcie odnaleźliśmy."


Komentarze

  1. "[...] dom to nie zawsze budynek lecz ludzie których kochamy." - bardzo ładnie powiedziane. :) Książkę czytałam i rzeczywiście choć przewidywalna, bardzo przyjemna w odbiorze. :) No a St. Clair, to St. Clair - wiadomo. :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

PAPIEROWE MIASTA - JOHN GREEN

tytuł oryginalny: Paper twons tytuł polski: Papierowe miasta autor: John Green ilość stron: 395    " She loved mysterious so much that she became one "  Osiemnastoletni Quentin (Q)  Jacobsen jest od zawsze zakochany po uszy w Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie byli świadkami samobójstwa. Margo po tym nie zwracała większej uwagi na Q. Aż do  pewnego wieczoru, kiedy  wkrada się do jego pokoju w stroju nindży i prosi go o pomoc w zemście- wciagając go w noc pełną przygód.Zmienia na zawsze jego życie...n astępnego dnia tajemniczo znikając. Zaniepokojony ( i zakochany ) Quentin postanawia jej poszukać. Znajduje wiele wskazówek, które jak mu się wydaje zostawiła specjalnie dla niego Margo. Wraz z przyjaciółmi ( Benem, Radarem i Lacey ) wyrusza w podróż samochodem. Przemierza wiele kilometrów by odnaleźć dziewczynę. Podczas tej podróży dowiaduje się, że ludzie w rzeczywistości są zupełnie inni niż nam się wydaję... Quentin to naprawdę fajna postać, bard

SHADOWHUNTERS CZYLI DARY ANIOŁA JAKO SERIAL #1

Po porażce jaką okazał się film Dary Anioła myśląc, że będzie druga cześć stwierdziłam, że pewnie nie poprawią się w drugiej części. Okazało się jednak, że prawdopodobnie nie będzie drugiej części. Niedługo po tym  pojawiła się informacja o serialu. Cały fandom zwariował na wieść o tym. Nie mogłam się doczekać jakichkolwiek informacji na ten temat. I w końcu pojawiło się pierwsze ogłoszenie nowej obsady. Sprawiło to, że fani TMI bardzo się podzielili na tych, którzy wolą filmową i serialową obsadę. Szczerze według mnie obydwie są świetne. Tak stwierdziłam po tym jak zobaczyłam kto zagra serialowego Jace'a. Dominic Sherwood wydaje się przynajmniej dla mnie świetnym Jacem. Później poznaliśmy Simona, Clary i resztę głównej obsady, która po charakteryzacji świetnie wpasowuje się w swoje rolę, zobaczymy jak będą je odgrywać, ale jestem dobrej myśli. Mimo, że nie widziałam jak grają, ich krótkie filmiki o tym, że dziękują za wsparcie wszystkim fanom sprawiły, że odrazu ich pokochał

Gwiazd naszych wina

Fabułę tego filmu zna chyba każdy. Scenariusz został napisany na podstawie książki jednego z najpopularniejszych amerykańskich autorów Johna Greena. Akcja filmu opowiada historie miłości dwojga chorych na raka nastolatków. Hazel grana przez Shailene Woodley choruje na raka płuc. Większość czasu spędza w domu aż pewnego dnia jej rodzice wysyłają ją na grupę wsparcia gdzie poznaje niesamowicie przystojnego Augustusa Watersa granego przez Ansela Elgorta. Hazel i Augustus szybko znajdują wspólny język. Najpierw stają się przyjaciółmi lecz potem stają się parą. Niestety ich szczęście nie trwa długo gdyż nawrót raka niszczy szczęśliwe chwile tej pary. Ogólnie nie przepadam za filmami na podstawie książek. Nie wiele jest takich które naprawdę mi się podobają, ale do tego filmu reżyser się przyłożył. Ekranizacja bardzo wiernie oddaje książkę, a sceny które zostały ominięte w wersji kinowej możemy zobaczyć w scenach dodatkowych na dvd. Według mnie ważną rzeczą byli niesamowicie dobrz