Przejdź do głównej zawartości

EXITUS LETALIS TOM 1, 2, 3 - KATTLETT

Autor:

Stwierdziłyśmy, że skoro są to komiksy, a komiksy są krótkie to zrobimy odrazu recenzje trzech tomów.

TOM PIERWSZY:
Eva Monroe już w wieku 18 lat ukończyła studia psychologiczne. Do swojej pierwszej pracy zostaje wysłana do Norwegii, do rezydencji Niflheim żeby zająć się szóstką wyjątkowych pacjentów, którzy przeżyli piekło drugiej wojny światowej. Przekonana, że zobaczy starszych panów, doznaje szoku gdy na miejscu zastaje młodych, nieziemsko przystojnych chłopaków.
Każdy z nich cierpi na inne, nietypowe schorzenie np. rozdwojenie jaźni, schizofrenie, brak odczuwania bólu.Ponieważ młoda psycholog choruje na retrokognicję ( potrafi zobaczyć zdarzenia z przeszłości ), dlatego to właśnie jej zostało przydzielone zadanie, które polega na odkryciu przyczyny ich nieśmiertelności.

TOM DRUGI:
 W tym tomie Evie udaje się użyć swoich zdolności na Ourellu i dowiedzieć się trochę o jego przeszłości, jednak nie pomaga jej to znaleźć przyczynę jego nieśmiertelności. Pojawia się więcej zagadek, w jednej swojej wizji widzi dziewczynę o imieniu Maria, lecz nikt nie chce jej wyjaśnić kim jest albo była. Eva odwiedzając pobliskie miasteczko poznaje Mathiasa, chłopaka w jej wieku, z którym spędza z nim cały dzień. Okazuje się , że chłopak ma spora wiedzę na temat parapsychologii.


TOM TRZECI:
 Eva z chłopakami wyjeżdża do Paryża na zlecenie KZU ( Tajna Organizacja Międzynarodowa). Coraz częściej nawiedzają ją wizje z przeszłości kolegów dzięki czemu  dowiaduje się trochę o Marii i ich wcześniejszym pobycie w KZU. Wychodzi też na jaw prawdziwa przyczyna pojawienia się Evy w Niflheim...
(Ala) Moja przygoda z autorką Exitus Letalis, Kattlett zaczeła się od czytania jej webkomiksów, na które natrafiłam przypadkiem na stronach z mangami. Od razu pokochałam jej twórczość gdy dowiedziałam się, że jakiś komiks zostanie wydany byłam bardzo podekscytowana. Zamówiłam dwa tomy. Przeczytałam. Dałam Kate. Ona przeczytała. I stało się, zakochałyśmy się <3 

Fabuła jest niesamowicie wciągająca, tajemnicza i mroczna. Całość jest tak pięknie narysowana, że aż chce się czytać, a nawet oglądać same obrazki. Postacie... To bardzo trudny temat. Każdy z chłopaków, a jest ich sześciu, jest specyficzny. Posiadają różnorodne choroby i ich charaktery są różne , każdy ma jakąś swoją tajemnicę. Ale wszyscy co do jednego są niesamowicie zabawni. Główna postać komiksu - Eva - również jest nietypowa, ma silny charakter i także skrywa swoją tajemnicę, o której nawet my czytelnicy nic nie wiemy, jak narazie. 
Co do chłopaków, jak już mówiłyśmy są niesamowicieeeeee przystojni. Wszyscy. Nie da się ich nie kochać.
 Trzeba oczywiście wspomnieć o tym, że Kattlett jest polką. Bardzo cieszy nas to, że takie komiksy tworzy nasza rodaczka. 


Ocena : Tom 1 10/10, Tom 2 9/10,Tom 3 10/10 
 


 


                                                                                                           ~ Ala i Kate

 
Etykiety:

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

PAPIEROWE MIASTA - JOHN GREEN

Autor:
tytuł oryginalny: Paper twons tytuł polski: Papierowe miasta autor: John Green ilość stron: 395    " She loved mysterious so much that she became one "  Osiemnastoletni Quentin (Q)  Jacobsen jest od zawsze zakochany po uszy w Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie byli świadkami samobójstwa. Margo po tym nie zwracała większej uwagi na Q. Aż do  pewnego wieczoru, kiedy  wkrada się do jego pokoju w stroju nindży i prosi go o pomoc w zemście- wciagając go w noc pełną przygód.Zmienia na zawsze jego życie...n astępnego dnia tajemniczo znikając. Zaniepokojony ( i zakochany ) Quentin postanawia jej poszukać. Znajduje wiele wskazówek, które jak mu się wydaje zostawiła specjalnie dla niego Margo. Wraz z przyjaciółmi ( Benem, Radarem i Lacey ) wyrusza w podróż samochodem. Przemierza wiele kilometrów by odnaleźć dziewczynę. Podczas tej podróży dowiaduje się, że ludzie w rzeczywistości są zupełnie inni niż nam się wydaję... Quentin to naprawdę fajna postać, bard
Prześlij komentarz
Czytaj więcej

SHADOWHUNTERS CZYLI DARY ANIOŁA JAKO SERIAL #1

Autor:
Po porażce jaką okazał się film Dary Anioła myśląc, że będzie druga cześć stwierdziłam, że pewnie nie poprawią się w drugiej części. Okazało się jednak, że prawdopodobnie nie będzie drugiej części. Niedługo po tym  pojawiła się informacja o serialu. Cały fandom zwariował na wieść o tym. Nie mogłam się doczekać jakichkolwiek informacji na ten temat. I w końcu pojawiło się pierwsze ogłoszenie nowej obsady. Sprawiło to, że fani TMI bardzo się podzielili na tych, którzy wolą filmową i serialową obsadę. Szczerze według mnie obydwie są świetne. Tak stwierdziłam po tym jak zobaczyłam kto zagra serialowego Jace'a. Dominic Sherwood wydaje się przynajmniej dla mnie świetnym Jacem. Później poznaliśmy Simona, Clary i resztę głównej obsady, która po charakteryzacji świetnie wpasowuje się w swoje rolę, zobaczymy jak będą je odgrywać, ale jestem dobrej myśli. Mimo, że nie widziałam jak grają, ich krótkie filmiki o tym, że dziękują za wsparcie wszystkim fanom sprawiły, że odrazu ich pokochał
1 komentarz
Czytaj więcej

Gwiazd naszych wina

Autor:
Fabułę tego filmu zna chyba każdy. Scenariusz został napisany na podstawie książki jednego z najpopularniejszych amerykańskich autorów Johna Greena. Akcja filmu opowiada historie miłości dwojga chorych na raka nastolatków. Hazel grana przez Shailene Woodley choruje na raka płuc. Większość czasu spędza w domu aż pewnego dnia jej rodzice wysyłają ją na grupę wsparcia gdzie poznaje niesamowicie przystojnego Augustusa Watersa granego przez Ansela Elgorta. Hazel i Augustus szybko znajdują wspólny język. Najpierw stają się przyjaciółmi lecz potem stają się parą. Niestety ich szczęście nie trwa długo gdyż nawrót raka niszczy szczęśliwe chwile tej pary. Ogólnie nie przepadam za filmami na podstawie książek. Nie wiele jest takich które naprawdę mi się podobają, ale do tego filmu reżyser się przyłożył. Ekranizacja bardzo wiernie oddaje książkę, a sceny które zostały ominięte w wersji kinowej możemy zobaczyć w scenach dodatkowych na dvd. Według mnie ważną rzeczą byli niesamowicie dobrz
Prześlij komentarz
Czytaj więcej