Przejdź do głównej zawartości

ME AND EARL AND THE DYING GIRL - JESSE ANDREWS

Me and Earl and the Dying Girls opowiada historię Grega Gainesa, który uważa, że przyjaciele są nie potrzebni i nie lubi angażować się w życie społeczne. Jego największą pasją jest kręcenie filmów w tym pomaga mu jego współpracownik Earl, który jest czymś w rodzaju przyjaciela. Życie Grega było spokojnie dopóki jego mama nie poprosiła go aby spędził trochę czasu z chorą na raka Rachel. Dla świętego spokoju zgadza się i to stało się przyczyną katastrofy w jego życiu.W szkole mówiono, że jest jej chłopakiem ale najgorsze było gdy jedna z koleżanek zasugerowała aby Greg i Earl zrobili film dla Rachel.


“When you convert a good book to a film. stupid things happen” 



Przed przeczytaniem jej niewiele wiedziałam o fabule tej książki natomiast słyszałam, że jest niesamowicie zabawna. Jakoś nie rozumiem czemu ludzie tak uważają. Owszem Greg miał nieraz jakieś dobre teksty i powiedział coś śmiesznego ale nie było to coś rewelacyjnego, może ma to związek z tym, że jest po angielsku, w każdym razie ja przez całą tą książkę się nie zaśmiałam. Główny bohater raczej nie wzbudził mojej sympatii, wręcz mnie denerwował. Jego zachowanie było poprostu głupie i dziecinne. Nie mogę pojąć jak mógł się zgodzić spedzać czas z Rachel, ledwie ją znał, bo mama mu tak kazała i inaczej dostałby szlaban. Tak samo sprawa z filmami, których nie chciał nikomu pokazywać. Przez całą książkę Greg nie umie powiedzieć co myśli ani sam podjąć decyzji. Earl (współpracownik) za to był jego przeciwieństwem wiedział co chce i odrazu łatwiej go było polubić niż Grega. A propo, kolejna rzecz którą zdenerwował mnie Greg było to, że dopiero pod sam koniec powiedział, że Earl jest jego przyjacielem, przez całą książkę mówił o nim jako współpracowniku. Umierająca dziewczyna czyli Rachel raczej nie miała dużego udziału w akcji, lecz miała coś w sobie co bardzo polubiłam, oraz miała niezwykły wpływ na to jak pod koniec zmienia się Greg.
Jednak największym minusem jest brak jakiejś konkretnej fabuły, przez większość książki poznajemy całą przeszłość Grega i trochę Earla lecz praktycznie nic o Rachel.
Mimo iż książka średnio mi się podobała jest bardzo prawdziwa, ukazuje normalne życie oraz bardzo szybko się ją czyta. 

  5/10 

P.S. W tym miesiącu w kinach ukazała się ekranizacja tej książki lecz w Polsce aby obejrzeć film musimy poczekać aż do października                                                                



  ~ Ala

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

PAPIEROWE MIASTA - JOHN GREEN

tytuł oryginalny: Paper twons tytuł polski: Papierowe miasta autor: John Green ilość stron: 395    " She loved mysterious so much that she became one "  Osiemnastoletni Quentin (Q)  Jacobsen jest od zawsze zakochany po uszy w Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie byli świadkami samobójstwa. Margo po tym nie zwracała większej uwagi na Q. Aż do  pewnego wieczoru, kiedy  wkrada się do jego pokoju w stroju nindży i prosi go o pomoc w zemście- wciagając go w noc pełną przygód.Zmienia na zawsze jego życie...n astępnego dnia tajemniczo znikając. Zaniepokojony ( i zakochany ) Quentin postanawia jej poszukać. Znajduje wiele wskazówek, które jak mu się wydaje zostawiła specjalnie dla niego Margo. Wraz z przyjaciółmi ( Benem, Radarem i Lacey ) wyrusza w podróż samochodem. Przemierza wiele kilometrów by odnaleźć dziewczynę. Podczas tej podróży dowiaduje się, że ludzie w rzeczywistości są zupełnie inni niż nam się wydaję... Quentin to naprawdę fajna postać, bard

SHADOWHUNTERS CZYLI DARY ANIOŁA JAKO SERIAL #1

Po porażce jaką okazał się film Dary Anioła myśląc, że będzie druga cześć stwierdziłam, że pewnie nie poprawią się w drugiej części. Okazało się jednak, że prawdopodobnie nie będzie drugiej części. Niedługo po tym  pojawiła się informacja o serialu. Cały fandom zwariował na wieść o tym. Nie mogłam się doczekać jakichkolwiek informacji na ten temat. I w końcu pojawiło się pierwsze ogłoszenie nowej obsady. Sprawiło to, że fani TMI bardzo się podzielili na tych, którzy wolą filmową i serialową obsadę. Szczerze według mnie obydwie są świetne. Tak stwierdziłam po tym jak zobaczyłam kto zagra serialowego Jace'a. Dominic Sherwood wydaje się przynajmniej dla mnie świetnym Jacem. Później poznaliśmy Simona, Clary i resztę głównej obsady, która po charakteryzacji świetnie wpasowuje się w swoje rolę, zobaczymy jak będą je odgrywać, ale jestem dobrej myśli. Mimo, że nie widziałam jak grają, ich krótkie filmiki o tym, że dziękują za wsparcie wszystkim fanom sprawiły, że odrazu ich pokochał

Gwiazd naszych wina

Fabułę tego filmu zna chyba każdy. Scenariusz został napisany na podstawie książki jednego z najpopularniejszych amerykańskich autorów Johna Greena. Akcja filmu opowiada historie miłości dwojga chorych na raka nastolatków. Hazel grana przez Shailene Woodley choruje na raka płuc. Większość czasu spędza w domu aż pewnego dnia jej rodzice wysyłają ją na grupę wsparcia gdzie poznaje niesamowicie przystojnego Augustusa Watersa granego przez Ansela Elgorta. Hazel i Augustus szybko znajdują wspólny język. Najpierw stają się przyjaciółmi lecz potem stają się parą. Niestety ich szczęście nie trwa długo gdyż nawrót raka niszczy szczęśliwe chwile tej pary. Ogólnie nie przepadam za filmami na podstawie książek. Nie wiele jest takich które naprawdę mi się podobają, ale do tego filmu reżyser się przyłożył. Ekranizacja bardzo wiernie oddaje książkę, a sceny które zostały ominięte w wersji kinowej możemy zobaczyć w scenach dodatkowych na dvd. Według mnie ważną rzeczą byli niesamowicie dobrz